Policjanci z Otwocka nieustannie monitorują sytuację bezpieczeństwa na terenie powiatu, reagując na każde zmiany w dynamice przestępczości. Jeżeli zauważą wzrost w konkretnej kategorii przestępstw, wprowadzają odpowiednie środki w celu stłumienia aktywności przestępczej. Tym razem, policja skupiła swoje działania na trasie S-17, gdzie zaczęło dochodzić do kradzieży z włamaniem do pojazdów typu BUS oraz lawet zaparkowanych na Miejscach Obsługi Podróżnych, znanych jako MOP-y.

Doświadczeni kryminalni z Otwocka, dzięki swojej praktyce i słuchu do rozwiązywania spraw kryminalnych, szybko zrozumieli sposób działania sprawców tych przestępstw. Wykorzystując swoją wiedzę i zaawansowane metody pracy operacyjnej, opracowali plan działań, w których brały udział różne jednostki policyjne, począwszy od drogówki po patrolowców. Po odpowiednim przygotowaniu, nadszedł czas na realizację planu. Operacja została zaplanowana na noc z piątku na sobotę.

Kiedy podejrzani mężczyźni zdecydowali się na kolejną kradzież, policjanci przystąpili do akcji. Jeden z mężczyzn został złapany na gorącym uczynku. Drugiemu mężczyźnie policjanci użyli tasera, ale mimo to zdecydował się na ucieczkę. Z początku uciekał samochodem, ale gdy ten okazał się uszkodzony, kontynuował ucieczkę pieszo. Mimo wszystko, nie uniknął wpadki i został zatrzymany przez policję. Po zakończeniu akcji przeszukano pojazd sprawców oraz miejsce ich zamieszkania. W wyniku przeszukań policyjnych, zabezpieczono między innymi telefony komórkowe, laptopa oraz 8170 zł w gotówce.

26-letni mieszkaniec Radomia, który został zatrzymany na gorącym uczynku, nie przyznał się do winy mimo postawionych mu zarzutów kradzieży z włamaniem. Podobnie postąpił drugi zatrzymany – 28-latek również z Radomia, który również usłyszał zbliżone zarzuty. Teraz obaj mężczyźni muszą liczyć się z możliwością kary pozbawienia wolności nawet do 10 lat.

Prokuratura Rejonowa w Otwocku postanowiła wystąpić do Sądu Rejonowego w Otwocku z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie obu mężczyzn. Sąd zgodził się na ten środek zapobiegawczy, co oznacza, że najbliższe trzy miesiące podejrzani spędzą za kratami.