W rejonie Rembertowa, patrol policyjny zatrzymał do kontroli dwóch mężczyzn, którzy mieli na sobie narkotyki. Obaj 19-latkowie, jadąc samochodem, nie byli w stanie ukryć intensywnej woni marihuany, która wydobywała się z pojazdu. Po opuszczeniu samochodu, zapach wciąż unosił się wokół nich. U jednego z mężczyzn znaleziono ponad 34 gramy tej substancji, drugi posiadał kilka działek tego narkotyku. Policjanci zabezpieczyli również precyzyjną wagę elektroniczną. Zarzuty zostały postawione obu młodym mężczyznom.
Całe zajście rozpoczęło się od kontroli rutynowej, gdy funkcjonariusze komisariatu w Rembertowie postanowili sprawdzić Audi, którym podróżowały trzy osoby. Od samego początku interwencji, mundurowi nie mogli pominąć silnej woni, charakterystycznej dla marihuany, która unosiła się w powietrzu. W samym pojeździe jednak narkotyków nie odnaleziono. Dopiero podczas czynności w komisariacie ujawniło się, że obaj 19-latkowie zdecydowali się ukryć narkotyki w swojej bieliźnie. Jeden z nich miał niemal 35 gramów marihuany i wagę elektroniczną, natomiast drugi był w posiadaniu kilku działek tego środka odurzającego. Policjanci zabezpieczyli wszystkie znalezione przedmioty, a podejrzani zostali zatrzymani.
Śledczy pracujący dla rembertowskiego komisariatu gromadzili dowody i na ich podstawie postawili dwóm mężczyznom zarzuty posiadania narkotyków. Całość postępowania jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe.