W pracy funkcjonariuszy policji spotykają się z sytuacjami, gdzie każda sekunda jest kluczowa dla zdrowia i życia innych osób. Właśnie jedno z takich dramatycznych zgłoszeń odebrał odpowiedzialny oficer dyżurny piaseczyńskiej komendy. Bez żadnego ostrzeżenia, rozmowa z osobą zgłaszającą niespodziewanie została przerwana, a jedyne co było pewne to fakt, że potrzebna jest natychmiastowa interwencja i wszyscy dostępni funkcjonariusze muszą skupić swoje wysiłki na jej jak najszybszym odnalezieniu.
Otrzymany telefon od 34-letniej kobiety, która nagle utraciła kontakt z oficerem, wywołał natychmiastową reakcję. Nie udało się dowiedzieć ani o lokalizacji kobiety, ani o dokładnych okolicznościach zdarzenia. Jedno było jednak jasne – jej stan zdrowia był poważnie zagrożony, prawdopodobnie z powodu utraty przytomności.
Dzięki doświadczeniu i profesjonalizmowi oficera dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie oraz wsparciu funkcjonariuszy referatu patrolowo-interwencyjnego, udało się odnaleźć kobietę. Znaleziono ją nieprzytomną i wyziębniętą na chodniku jednej z ulic w Piasecznie. Policjanci bez zwłoki wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego, a samo udzielanie pomocy rozpoczęli natychmiast, nieustannie monitorując kondycję 34-latki. Kobieta szybko trafiła pod opiekę profesjonalnych ratowników, a następnie do szpitala, gdzie otrzymała odpowiednią pomoc medyczną.
To zdarzenie jest doskonałym przykładem zaangażowania i oddania służb policyjnych dla dobra społeczeństwa oraz ochrony zdrowia i życia obywateli.