W niedzielę Warszawa stała się miejscem wyjątkowego wydarzenia, kiedy to tłumy Ukraińców wyszły na ulice, aby uczcić swoje narodowe święto. Był to moment pełen emocji, wspólnego śpiewania i wyrażania wdzięczności wobec Polski za jej nieprzerwaną pomoc w trudnym czasie konfliktu z Rosją.
Warszawskie obchody Dnia Niepodległości Ukrainy
W dniu 24 sierpnia Ukraina świętowała swoją niepodległość, co przypomina o wydarzeniach z 1991 roku, kiedy kraj ogłosił swoją suwerenność. Tegoroczne obchody miały miejsce także w polskich miastach, a Warszawa stała się jednym z głównych ośrodków uroczystości. W sercu stolicy, przed siedzibą Fundacji Ukraiński Dom, zgromadziły się tłumy, by wspólnie zaśpiewać hymn Ukrainy. Słowa Myrosławy Keryk, prezeski fundacji, przypomniały o konieczności wsparcia dla walczących na froncie.
Emocjonalne wystąpienia i wyrazy wdzięczności
Przedstawiciele ambasady Ukrainy w Polsce także zabierali głos podczas wydarzenia. Larysa Sydorenko, pełniąca funkcję pierwszego sekretarza, podkreśliła siłę i niezłomność Ukraińców, którzy mimo przeciwności losu pielęgnują swoją kulturę i język nawet poza granicami kraju. Po oficjalnych przemówieniach uczestnicy uroczystości przeszli ulicami Warszawy, śpiewając hymn i wyrażając wdzięczność Polsce za jej wsparcie.
Przesłanie prezydenta Ukrainy
Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy, w swoim orędziu z okazji Dnia Niepodległości podkreślił determinację swojego narodu w obliczu konfliktu z Rosją. Zwrócił uwagę na to, że Ukraina nie tylko walczy o swoją wolność, ale także oferuje wartościowe partnerstwo międzynarodowe. Jego słowa były pełne nadziei i woli walki, podkreślając, że Ukraina nie jest ofiarą, lecz aktywnym uczestnikiem międzynarodowej sceny politycznej.
Radosław Sikorski również odniósł się do Dnia Niepodległości Ukrainy, podkreślając zakończenie trudnych okresów w historii tego kraju. Jego słowa były pełne wsparcia i uznania dla Ukraińców, którzy nieustannie dążą do zachowania swojej niezależności.