Wieczorem 11 września, Warszawa stała się miejscem kluczowego spotkania Rady Bezpieczeństwa Narodowego, które po raz pierwszy poprowadził nowy prezydent Karol Nawrocki. Głównym tematem rozmów było ostatnie naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony, co wzbudziło niepokój wśród mieszkańców i władz.
Debiut prezydenta Karola Nawrockiego
Rozpoczynając posiedzenie, prezydent Nawrocki zwrócił uwagę na potrzebę pilnego omówienia incydentu z dronami. Wskazał, że Polska znajduje się w sytuacji konfliktu hybrydowego z Rosją od czterech lat, co obejmuje zarówno zagrożenia lądowe, jak i powietrzne. Prezydent podkreślił, jak ważne jest, aby kraj był przygotowany na tego typu wyzwania, zwłaszcza w kontekście bezpieczeństwa Bałtyku.
Wyjątkowość wojny hybrydowej
Nawrocki nie pominął aspektu dezinformacji, który jest jednym z kluczowych elementów wojny hybrydowej. Zaznaczył, że atak dronów miał na celu przetestowanie odporności społecznej oraz stabilności politycznej Polski. Choć kraj zdał ten test, prezydent wskazał na konieczność dalszego umacniania struktur bezpieczeństwa.
Współpraca na poziomie krajowym
Prezydent wyraził uznanie dla polskich sił zbrojnych, które zareagowały profesjonalnie w obliczu zagrożenia. Zauważył, że szybka reakcja była możliwa dzięki współpracy z rządem i premierem Donaldem Tuskiem, co pozwoliło na skuteczną koordynację działań.
Międzynarodowa solidarność
W obliczu zagrożenia, współpraca międzynarodowa okazała się kluczowa. Po naruszeniu przestrzeni powietrznej, Polska aktywowała art. 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Prezydent Nawrocki pozostawał w kontakcie z globalnymi liderami, w tym z prezydentem USA, a polscy ministrowie koordynowali działania z partnerami z UE i NATO, co zapewniło jednolitą reakcję.
Strategiczne plany na przyszłość
Podsumowując, prezydent Nawrocki wskazał na niezbędność wyciągnięcia wniosków z zaistniałej sytuacji. Zapowiedział zwiększenie wydatków na obronność do 5% PKB oraz rozwój krajowych technologii wojskowych. Podkreślił także potrzebę rozwoju systemów schronów, nawiązując do rozwiązań z Finlandii. Jednocześnie zwrócił uwagę na zagrożenia związane z rosyjską dezinformacją i nawoływał do jedności narodowej w obliczu tych wyzwań.