Co się dzieje na Chełmżyńskiej? Kluczowa inwestycja nabiera kształtów

Budowa nowego wiaduktu nad torami przy ul. Chełmżyńskiej wchodzi w decydującą fazę. Odwiedziliśmy plac budowy, by sprawdzić, jak postępują prace i co zmieni się w życiu mieszkańców okolic Kawęczyna-Wygody. Z informacji przekazanych przez wykonawców wynika, że większość robót konstrukcyjnych została już ukończona, a na samym wiadukcie i drogach dojazdowych trwa właśnie układanie warstw asfaltowych. W najbliższym czasie robotnicy skupią się na ułożeniu ostatniej, ścieralnej warstwy nawierzchni.

Infrastruktura przyjazna wszystkim użytkownikom

Równolegle z pracami drogowymi realizowane są inwestycje związane z infrastrukturą towarzyszącą. Gotowe są już betonowe kapy pod przyszłe chodniki, a budowniczowie intensywnie pracują nad pochylniami oraz schodami prowadzącymi na wiadukt. Z myślą o osobach z ograniczoną mobilnością montowane są windy – rozwiązanie, które zdecydowanie zwiększy dostępność obiektu dla wszystkich mieszkańców.

Jak będzie wyglądał nowy wiadukt?

Obiekt o długości 140 metrów połączy dwie strony torów, zapewniając bezkolizyjny przejazd w miejscu, gdzie do tej pory kierowcy, piesi i rowerzyści musieli czekać na zamknięcie rogatek. Wiadukt zostanie wyposażony w dwupasową jezdnię, po wschodniej stronie znajdzie się szeroki chodnik i ścieżka rowerowa, a po zachodniej – kolejny chodnik. Co istotne, od strony północnej powstanie zatoka autobusowa z nowym przystankiem, co ułatwi codzienne dojazdy korzystającym z komunikacji miejskiej.

Nowy wiadukt to jednak nie tylko przeprawa nad torami – to także część większej inwestycji drogowej. W jej ramach budowana jest ok. 700-metrowa droga, która połączy skrzyżowanie Chełmżyńskiej ze Stelmachów i nowe rondo po północnej stronie linii kolejowej. Ma to kluczowe znaczenie dla płynności ruchu w tej części miasta.

Bezpieczeństwo, wygoda i nowe możliwości

Codziennie przez tory w tym miejscu przejeżdża nawet 7 tysięcy pojazdów. Obecność nowego wiaduktu zakończy konieczność czekania na przejazd pociągów, co przełoży się na oszczędność czasu, ale także poprawę bezpieczeństwa – nie tylko kierowców, ale również pieszych i rowerzystów. Bezpośredni, wolny od kolizji z ruchem kolejowym przejazd to ulga dla wielu lokalnych rodzin, które do tej pory musiały planować trasę z uwzględnieniem zamykanych szlabanów.

Udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami czy rodziców z wózkami, a także nowe przystanki autobusowe i ścieżka rowerowa, to inwestycja w lepszą i bardziej przyjazną komunikację miejską.

Harmonogram prac i finansowanie

Cała inwestycja to wydatek rzędu 68,5 miliona złotych, realizowany przez firmę Intop na zlecenie stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta we współpracy z PKP PLK. Z informacji, które uzyskaliśmy, wynika, że zakończenie budowy planowane jest na koniec przyszłego roku. Do tego czasu mieszkańców czekają jeszcze okresowe utrudnienia, ale już dziś można stwierdzić, że korzyści z realizacji projektu będą odczuwalne dla całego rejonu – zarówno dla użytkowników dróg, jak i kolei.

Co dalej? Oczekiwania i pytania mieszkańców

Mieszkańcy pytają o terminy otwarcia, zmiany w kursowaniu autobusów i szczegółową organizację ruchu w okresie przejściowym. Jak dowiedzieliśmy się w Zarządzie Rozbudowy Miasta, wstępne plany przewidują sukcesywne udostępnianie poszczególnych elementów inwestycji mieszkańcom, gdy tylko pozwolą na to względy bezpieczeństwa. Będziemy informować na bieżąco o wszystkich istotnych zmianach, abyście zawsze wiedzieli, jak najlepiej poruszać się po naszej okolicy.

Zachęcamy do śledzenia naszych kolejnych relacji – będziemy przekazywać aktualności w sprawie postępu prac na Chełmżyńskiej tak, by każdy mieszkaniec miał pełny obraz sytuacji.