Policjanci z bielańskiej komendy doprowadzili do aresztowania mężczyzny, podejrzanego o nielegalne przywłaszczenie pojazdu i późniejszą jego sprzedaż w Internecie, po znacząco zaniżonej cenie. Zatrzymany 24-latek został postawiony przed obliczem prawa za swój przestępny czyn, jakim było przywłaszczenie majątku ruchomego. Decyzja o zastosowaniu policyjnego dozoru nad mężczyzną podjęta została przez prokuraturę z Żoliborza. Sprawa jest wciąż w toku i ma charakter rozwojowy.

Zagorzały wysiłek funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją stacjonujących na Bielanach zaowocował aresztowaniem mężczyzny, który był częścią grupy specjalizującej się w przestępstwach oszustwa. Dzięki nim udało się zatrzymać 24-latka na terenie miejscowości podwarszawskiej. Przeanalizowane dowody sugerują, że mężczyzna był częścią grupy, która wynajmowała pojazdy od firm wypożyczających, następnie podrabiała dokumenty, takie jak faktury, czasowe pozwolenia czy dowody rejestracyjne.

Przygotowane do sprzedaży samochody były oferowane na platformach ogłoszeniowych w sieci za cenę wyjątkowo niską, co zawsze przyciągało duże grono potencjalnych nabywców. Właśnie tak było także w tym przypadku. Pojazd wynajęty przez zatrzymanego, zamiast powrócić do wypożyczalni, trafił na aukcję internetową. Naiwny nabywca kupił auto, nieświadomy tego, że przedłożone mu dokumenty były fałszywe. Jego radość nie trwała jednak długo – samochód został odnaleziony przez funkcjonariuszy z Białej Podlaskiej i przekazany prawdziwemu właścicielowi. Oszukany mężczyzna stracił sumę 34 000 złotych.

Po kilku dniach policjanci z Bielan namierzyli miejsce zamieszkania sprawcy i go zatrzymali. Postawiono mu zarzuty dotyczące przywłaszczenia cudzego mienia ruchomego, a prokuratura z obszaru Warszawa Żoliborz zadecydowała o zastosowaniu wobec niego policyjnego dozoru. Teraz mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.