Na terenie dzielnicy Bielany, agentom wywiadu udało się zatrzymać parę braci w wieku 25 i 28 lat, podejrzanych o posiadanie substancji odurzających. Młodszy z mężczyzn posiadał przy sobie środki odurzające, natomiast starszy brat przechowywał narkotyki w swoim miejscu zamieszkania. Obaj już zostali postawieni w stan oskarżenia za posiadanie narkotyków i teraz czeka ich możliwość spędzenia na wolności do 3 następnych lat.
Podczas patrolu ulicą Klaudyny, policjanci z wydziału prewencji działający na terenie Bielan postanowili zbadać dwóch mężczyzn idących po ulicy. Intuicja stróżów prawa nie zawiodła. Gdy zbliżyli się do braci, natychmiast poczuli charakterystyczny aromat marihuany. Okazało się, że jeden z nich miał przy sobie zawiniątko z suszem roślinnym. Tego samego dnia agenci udali się do miejsca zamieszkania mężczyzn, gdzie odkryli, że drugi z nich również posiadał narkotyki. Starszy z braci dobrowolnie oddał susz roślinny, który ukrywał w swoim pokoju.
Obaj mężczyźni zostały natychmiast zatrzymani i przetransportowani do komendy na ulicy Żeromskiego. Zabezpieczono narkotyki, a badania potwierdziły, że w obu przypadkach była to marihuana. Śledczy z Bielan już przesłuchali braci i postawili im zarzuty posiadania substancji odurzających. Za tę przestępczą działalność grozi im teraz kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Całą sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz, która nadzoruje procedury związane z tym przypadkiem.