W ostatnich dniach media społecznościowe obiegły zdjęcia i nagrania dokumentujące bójkę dwóch obcokrajowców na warszawskim Wilanowie. W zdarzeniu jednym z przedmiotów, które miały zostać użyte, był śrubokręt. Stołeczna policja postanowiła zabrać głos w tej sprawie, zapewniając, że podjęła interwencję, jednak obaj uczestnicy incydentu nie zdecydowali się na złożenie oficjalnego zawiadomienia. Mimo to, sprawa pozostaje otwarta i będzie analizowana przez prokuraturę.

Interwencja policji na Wilanowie

Po otrzymaniu zgłoszenia około godziny 16:00, policjanci przybyli na ulicę Kazachską 3. Na miejscu zastali dwóch mężczyzn, którzy przyznali się do uczestnictwa w bójce. Konflikt miał być związany z nieporozumieniem dotyczącym opłaty za czynsz. Obaj obcokrajowcy, w wieku 25 i 37 lat, przebywają w Polsce legalnie i żaden z nich nie wyraził chęci złożenia zawiadomienia o przestępstwie ani nie potrzebował pomocy medycznej.

Przebieg interwencji

Policja podkreśliła, że funkcjonariusze na miejscu poinformowali obie strony o przysługujących im prawach. Po zakończeniu wszystkich niezbędnych czynności, interwencja została uznana za zakończoną. Jednakże w momencie podejmowania działań, policja nie miała pełnych informacji o incydencie, które później ujrzały światło dzienne w mediach społecznościowych.

Dalsze działania policji i prokuratury

Stołeczna komenda policji zapowiedziała, że czynności związane z tą sprawą będą kontynuowane. Materiał dowodowy, wzbogacony o nowe informacje z nagrań opublikowanych w Internecie, zostanie przesłany do prokuratury. Tam będzie poddany szczegółowej analizie prawno-karnej, co może mieć wpływ na dalszy bieg sprawy.