Od kilku lat mieszkańcy Żoliborza zwracają uwagę na zły stan ulicy Rydygiera, szczególnie na odcinku pomiędzy ulicą Matysiakówny a Dworcem Gdańskim. Zniszczona nawierzchnia, wąskie chodniki i niedostosowane przejścia dla pieszych to bolączki, z którymi codziennie mierzą się setki osób korzystających z tej jednej z głównych arterii dzielnicy.
Problemy, które wciąż czekają na rozwiązanie
Ulica Rydygiera intensywnie eksploatowana przez kierowców, rowerzystów oraz pieszych, nie przechodziła gruntownego remontu od lat. Miejsca szczególnie niebezpieczne to przejścia dla pieszych przy sklepach i przystankach, gdzie szerokość chodnika oraz niewłaściwy stan asfaltu stwarzają zagrożenie, zwłaszcza dla dzieci i seniorów. Wyboje, pęknięcia i brak dostosowanych rozwiązań dla rowerzystów to elementy, które utrudniają codzienne funkcjonowanie mieszkańców tej części miasta.
Radny podejmuje interwencję
Na początku czerwca radny Łukasz Porębski zwrócił się do władz Żoliborza z formalnym wnioskiem dotyczącym modernizacji ulicy Rydygiera. W interpelacji przedstawił propozycje mające poprawić bezpieczeństwo oraz komfort wszystkich użytkowników drogi – w tym poszerzenie chodników, budowę ścieżki rowerowej oraz modernizację przejść dla pieszych. Zwrócił także uwagę na potrzebę przebudowy odwodnienia i wyrównania nawierzchni, by ruch na tym odcinku był płynniejszy i bezpieczniejszy.
Bezpieczeństwo priorytetem modernizacji
W ocenie samorządowca wprowadzenie wyniesionych i skutecznie oświetlonych przejść dla pieszych, a także poprawa jakości infrastruktury drogowej, są niezbędne ze względu na rosnącą liczbę mieszkańców okolicy. To właśnie osoby piesze – dzieci, seniorzy i osoby z ograniczoną mobilnością – najbardziej odczuwają obecne niedostatki ulicy.
Kiedy można spodziewać się zmian?
Chociaż w ostatnich latach Żoliborz doczekał się kilku inwestycji drogowych, ulica Rydygiera nadal nie została ujęta w planach modernizacyjnych – głównie z powodów finansowych. Urząd Dzielnicy potwierdza, że potrzeba gruntownej przebudowy jest pilna, lecz ograniczone środki nie pozwalają w tej chwili na rozpoczęcie inwestycji. Mieszkańcy muszą więc uzbroić się w cierpliwość, oczekując na decyzję o wpisaniu remontu tej ulicy do budżetu w nadchodzących latach.