Popołudniowy spokój w jednej z miejskich galerii został zakłócony przez kradzież markowych ubrań dokonaną przez 33-letniego mężczyznę. Dzięki błyskawicznej reakcji pracowników ochrony sprawca został ujęty tuż po opuszczeniu sklepu, co zapobiegło większym stratom dla handlowców i pozwoliło na szybkie odzyskanie towaru.

Szybka reakcja zapobiegła stratom

Wydarzenia rozegrały się w strefie przymierzalni, gdzie podejrzane zachowanie jednej z osób zwróciło uwagę pracownika ochrony. Mężczyzna starannie usuwał zabezpieczenia magnetyczne z odzieży, po czym opuścił sklep bez dokonania płatności. Ochroniarze zdecydowali się natychmiast interweniować i ujęli sprawcę jeszcze na terenie centrum handlowego, przekazując go następnie patrolowi policji.

Znany funkcjonariuszom, zatrzymany ponownie

Przybyli na miejsce policjanci szybko ustalili, że zatrzymany był już wcześniej notowany za podobne przewinienia. Wszystkie zgromadzone dowody wskazywały na świadome popełnienie przestępstwa na szkodę sklepu. Funkcjonariusze przejęli dalsze czynności, a odzyskana odzież wróciła do właściciela.

Decyzja o deportacji

Analiza sytuacji pokazała, że 33-latek stanowił poważne zagrożenie dla porządku publicznego. W związku z tym policja podjęła decyzję o przekazaniu sprawy Straży Granicznej, która rozpoczęła postępowanie administracyjne w sprawie wydalenia cudzoziemca z kraju. Mężczyzna został przetransportowany pod eskortą do jednej z warszawskich placówek, gdzie prowadzone są dalsze czynności.

Sprawa pokazuje, jak ważna jest współpraca pomiędzy personelem galerii, policją i służbami granicznymi w zapewnieniu bezpieczeństwa zarówno klientom, jak i przedsiębiorcom. Szybkie i zdecydowane działania pozwoliły nie tylko odzyskać skradzione mienie, ale również skutecznie wyeliminować zagrożenie dla lokalnej społeczności.

Źródło: Komenda Stołeczna Policji