1 sierpnia przypada 80. rocznica rozpoczęcia Powstania Warszawskiego, a Wojsko Polskie zamierza uczcić tę rocznicę w sposób szczególny. Na niebie nad Warszawą, tuż przed godziną „W”, pojawi się pięć samolotów sił powietrznych, które mają na celu uczczenie i upamiętnienie wydarzeń z 1944 roku.

Uroczystość obchodów rocznicy Powstania Warszawskiego tradycyjnie zyskuje wsparcie Dowództwa Garnizonu Warszawa, a w tym roku dołączy do niego honorowy przelot samolotów Wojska Polskiego. Pięć maszyn przeleci nad stolicą dokładnie 1 sierpnia, chwilę przed godziną 17:00. Trasa przelotu rozpocznie się na placu Zbawiciela i skieruje się ku Ogrodowi Krasińskich. Biało-czerwona flaga z symbolem Polski Walczącej zostanie umieszczona na jednym z samolotów.

Przelot czterech samolotów F16 i pojedynczego samolotu Hercules ma na celu oddanie hołdu bohaterom Powstania Warszawskiego, zarówno tym, którzy żyją, jak i tym, którzy odeszli na wieczną wartę. W ten sposób zostanie oddany również hołd 147 lotnikom alianckim, którzy ryzykowali swoje życie podczas misji dostarczania lekarstw, amunicji, broni, jedzenia i innych niezbędnych zasobów dla walczącej stolicy. Jak podkreślał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, te odważne misje wyraźnie przypominały mieszkańcom Warszawy, że nie zostali pozostawieni sami. Misje te realizowane były przez siły lotnicze państw takich jak Rzeczpospolita, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Kanada, Australia i Afryka Południowa.

Vicepremier Kosiniak-Kamysz podczas swojego wystąpienia przypomniał również o liście intencyjnym podpisanym w lutym tego roku przez Powstańców Warszawskich oraz przedstawicieli Ministerstwa Obrony Narodowej i miasta stołecznego Warszawy, dotyczącym organizacji uroczystości rocznicowych. Prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski również podkreślił znaczenie wsparcia Wojska Polskiego w organizowaniu obchodów, mówiąc o wyjątkowości tegorocznej, osiemdziesiątej rocznicy Powstania Warszawskiego.

Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego podkreślał rolę lotników w wydarzeniach z 1944 r. i przytoczył słowa powstańców: – Podziwialiśmy ich. Dzięki nim wiedzieliśmy, że nie jesteśmy sami. Dzięki nim mieliśmy nadzieję – niekiedy złudną – że ktoś razem z nami walczy.