Na terenie dzielnicy Bielany w Warszawie, funkcjonariusze miejscowej policji zatrzymali mężczyznę z Ukrainy. 32-letni obywatel tego kraju został oskarżony o przywłaszczenie portfela zawierającego dokumenty. Śledczy z Bielan niezwłocznie przedstawili mu zarzuty dotyczące tego czynu. Jeśli zostanie uznany za winnego, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Niedawno, policjanci z bielańskiej komendy otrzymali informację o zgubieniu portfela z dokumentami przez jednego z klientów taksówki. Poszkodowany szybko zdawał sobie sprawę, że zapomniał swoich rzeczy w taksówce i natychmiast skontaktował się z 32-letnim kierowcą, który go wcześniej transportował. Mężczyzna zaprzeczył jednakże, jakoby jakiekolwiek rzeczy zostały pozostawione w samochodzie. W tej sytuacji, pechowy właściciel portfela postanowił zgłosić sprawę na policję.
Funkcjonariusze oddelegowani do tej sprawy byli zdecydowani wyjaśnić ją jak najszybciej. Ich skuteczne działania doprowadziły do ustalenia, że zgubiony portfel jest w posiadaniu 32-letniego obywatela Ukrainy, który wcześniej zaprzeczył, jakoby cokolwiek zostało zostawione w jego taksówce. Tym samym, stało się jasne, że kierowca nie zwrócił zgubionych rzeczy prawowitemu właścicielowi.
Ukraiński taksówkarz został zatrzymany i przetransportowany do komendy policji na ulicy Żeromskiego na warszawskich Bielanach. Tam też, śledczy przedstawili mu zarzuty dotyczące przywłaszczenia cudzego portfela z dokumentami i pieniędzmi. Za to przestępstwo, jak już wcześniej wspomniano, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Cała sprawa jest aktualnie nadzorowana przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Żoliborz.