Niecodzienny apel popłynął z warszawskich Bielan – właściciele skradzionego samochodu pilnie poszukują nie tylko pojazdu, ale przede wszystkim ukochanego psa, który znajdował się w środku podczas kradzieży. Sprawa poruszyła wielu mieszkańców, a każda minuta jest tu na wagę złota.

Jak doszło do kradzieży i co wiadomo o samochodzie?

Do zdarzenia doszło w sobotę około południa na ulicy Carla Goldoniego. Złodziej odjechał srebrnym Volkswagenem Transporterem, wyróżniającym się francuskimi tablicami rejestracyjnymi. W środku, w specjalnej klatce, pozostawiony został pies. To właśnie jego życie jest obecnie najbardziej zagrożone — zarówno przez stres związany z utratą kontaktu z opiekunami, jak i przez możliwe nieodpowiednie warunki w zamkniętym pojeździe, szczególnie przy obecnych temperaturach.

Natychmiastowe działania właścicieli i służb

Właściciel psa niezwłocznie powiadomił policję i wszczął szeroko zakrojone poszukiwania na własną rękę. Oprócz oficjalnych działań, w mediach społecznościowych oraz lokalnych grupach pojawiły się apele o pomoc i prośby o udostępnianie informacji. Im szybciej uda się odnaleźć pojazd lub zwierzę, tym większe są szanse na szczęśliwe zakończenie sprawy.

Gdzie koncentrować uwagę i jakie szczegóły są ważne?

Samochód, którym odjechał sprawca, to srebrny Volkswagen Transporter z rejestracją charakterystyczną dla Francji. Auto mogło się oddalić nie tylko z Bielan, ale również pojawić się w innych częściach Warszawy czy w podwarszawskich miejscowościach. Co istotne, pies mógł zostać w samochodzie lub – w przypadku porzucenia – przemieszczać się po okolicy samodzielnie.

  • Srebrny Volkswagen Transporter, francuskie tablice
  • Pies przewożony w klatce transportowej (może być przestraszony i próbować się wydostać)
  • Możliwość przemieszczenia się auta poza Warszawę

Wskazówki dla osób, które mogą pomóc

Każda informacja może okazać się kluczowa. Jeśli zauważysz porzuconego psa lub samochód spełniający powyższy opis, przede wszystkim zachowaj ostrożność. Nie zbliżaj się bez potrzeby do auta lub psa, aby nie spłoszyć zwierzęcia czy nie narazić się na niebezpieczeństwo. Zaleca się natychmiastowe wykonanie zdjęcia lub krótkiego nagrania oraz dokładne zanotowanie lokalizacji.

W przypadku odnalezienia błąkającego się psa, postaraj się go zabezpieczyć i niezwłocznie skontaktować się z właścicielem lub zawiadomić policję.

Znaczenie współpracy sąsiedzkiej i rozpowszechniania informacji

Właściciele oraz okoliczni mieszkańcy apelują, by wieści o incydencie rozprzestrzeniać jak najszerzej – zarówno na Facebooku, jak i forach oraz grupach osiedlowych. Szczególnie istotne jest zaangażowanie mieszkańców Bielan, Żoliborza, Bemowa i Tarchomina, ale nie wyklucza się, że samochód z psem może być już w innej dzielnicy czy nawet poza stolicą. Im więcej osób dowie się o sprawie, tym większa szansa na odnalezienie zwierzęcia i samochodu.

Redakcja zachęca do czujności i przekazywania każdej, nawet pozornie drobnej informacji – to może zdecydować o losie czworonoga i przynieść ulgę zrozpaczonym właścicielom.