Fani rocka w naszym mieście mają powody do radości – System Of A Down oficjalnie zagra w Polsce! Zespół, który od lat elektryzuje scenę i nie pozwala przejść obojętnie wobec swoich kompozycji, pojawi się już 18 lipca 2026 roku na PGE Narodowym w Warszawie. Wydarzenie to z pewnością przyciągnie tłumy, tym bardziej, że wieczór uświetnią także Queens of the Stone Age oraz Acid Bath. Dla wielbicieli mocnych brzmień to okazja, którą trudno będzie przegapić.
Wielkie wydarzenie muzyczne – co warto wiedzieć?
Koncert System Of A Down zapowiadany jest jako jedno z najważniejszych muzycznych wydarzeń 2026 roku w Polsce. Impreza odbędzie się w sobotę, 18 lipca, na PGE Narodowym, a więc na arenie, która gościła już największe światowe gwiazdy. Wspólny występ z Queens of the Stone Age i Acid Bath gwarantuje różnorodność stylistyczną i solidną dawkę energii. Sprzedaż biletów ma ruszyć już wkrótce – warto więc śledzić oficjalne kanały, by nie przegapić swojej szansy.
Skąd wziął się fenomen System Of A Down?
Historia zespołu sięga końcówki lat 90., kiedy to Serj Tankian i jego przyjaciele postanowili zbudować własny muzyczny świat. Nazwa grupy wyrosła z tytułu wiersza Tankiana „Victim Of A Down”, ale została zmodyfikowana na „System Of A Down” – nieprzypadkowo. Chodziło m.in. o to, by płyty SOAD w sklepach leżały blisko twórczości Slayera, co miało zwiększyć ich szanse na zauważenie przez fanów cięższego grania. Ta decyzja, choć z pozoru drobna, szybko przełożyła się na popularność formacji.
„Toxicity” – album, który wyznaczył nowe standardy
Przełomowy moment w karierze SOAD przypadł na premierę drugiego krążka – „Toxicity”. Album ten zyskał uznanie zarówno wśród krytyków, jak i fanów, stając się jednym z najważniejszych wydawnictw w historii alternatywnego metalu. Niestety, debiut płyty zbiegł się z tragicznymi wydarzeniami 11 września 2001 roku, przez co emisja teledysku do utworu „Chop Suey!” została czasowo wstrzymana. Nie przeszkodziło to jednak albumowi pokryć się platyną w wielu krajach i zapewnić zespołowi status gwiazdy światowego formatu.
„Steal This Album!” – odpowiedź na wyciek do sieci
Nie każdy wie, że trzeci album grupy zrodził się z nieprzyjemnej sytuacji – niepublikowane wcześniej utwory wyciekły do internetu jako tzw. „Toxicity II”. Muzycy postanowili jednak wziąć sprawy w swoje ręce: nagrali materiał od nowa i zadbali o to, by każda piosenka była dopracowana pod względem dźwięku i produkcji. Tak powstała płyta „Steal This Album!”, której tytuł był przewrotną reakcją na wcześniejszy incydent.
Co z nową muzyką? Kulisy twórczych rozbieżności
Od dłuższego czasu fani zadają sobie pytanie o nowy album System Of A Down. Odpowiedź nie jest prosta – w ostatnich latach w zespole pojawiały się różnice zdań na temat kierunku artystycznego i sposobu pracy. Brak kompromisu sprawił, że od dwóch dekad nie usłyszeliśmy pełnowymiarowego nowego wydawnictwa. Zarówno wokalista Serj Tankian, jak i perkusista John Dolmayan wprost mówili o potrzebie zmiany podejścia do współpracy, by powstał kolejny krążek.
Wyjątkowy gest dla Armenii
Mimo dzielących ich opinii, muzycy potrafili zjednoczyć się w ważnym celu. W 2020 roku wspólnie nagrali dwa utwory – „Protect The Land” oraz „Genocidal Humanoidz” – a wszystkie zebrane środki przeznaczyli na wsparcie Armenia Fund. Była to bezprecedensowa akcja, mająca pomóc ofiarom konfliktu zbrojnego, i choć nie zapoczątkowała pracy nad kolejnym albumem, pokazała siłę zespołowej solidarności.
Dlaczego warto wybrać się na koncert?
System Of A Down to zespół, który nie tylko nagrywał przełomowe płyty, ale i słynie z niepowtarzalnych występów na żywo. Wizyta formacji w Warszawie to nie tylko gratka dla fanów, ale również okazja, by doświadczyć jednego z najbardziej energetycznych show na światowej scenie. Jeśli jeszcze zastanawiasz się nad udziałem – warto zdecydować się już teraz. Takie koncerty długo pozostają w pamięci.