W niedzielny poranek na warszawskim Ursusie, 7 września 2025 roku, jeden z mieszkańców ulicy Braterstwa Broni dokonał niecodziennego odkrycia w swoim ogrodzie. Znalazł tam sójkę, która nie mogła latać z powodu uszkodzonego skrzydła. W pobliżu bawiło się dziecko, a na trawniku kręcił się pies, co stanowiło potencjalne zagrożenie dla rannego ptaka.

Natychmiastowa reakcja i pomoc specjalistów

Nie tracąc czasu, mieszkaniec skontaktował się z Ekopatrolem Straży Miejskiej. Na miejscu szybko zjawiły się funkcjonariuszki, które ostrożnie zajęły się sójką. Dzięki ich profesjonalnemu podejściu, ptak został przetransportowany do Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Chronionych w stołecznym zoo, gdzie otrzymał potrzebną pomoc.

Interwencja tylko wtedy, gdy jest niezbędna

Warszawska Straż Miejska zwraca uwagę na wzmożoną ilość zgłoszeń dotyczących młodych ptaków. Wielu mieszkańców błędnie interpretuje sytuacje, zakładając, że podloty potrzebują ratunku, choć w rzeczywistości są pod opieką dorosłych osobników i uczą się latać.

Interwencja jest wskazana wyłącznie w sytuacjach:

  • gdy ptak jest wyraźnie ranny lub ma widoczne obrażenia,
  • jeśli znajduje się w miejscu, gdzie grozi mu bezpośrednie niebezpieczeństwo,
  • gdy wszystkie młode wypadły z gniazda.

Niepotrzebne zabieranie zdrowych ptaków może spowodować więcej szkód niż korzyści.

Wzrost liczby zgłoszeń i zalecana cierpliwość

Każdego dnia strażnicy miejscy odbierają liczne zgłoszenia i apelują o cierpliwość ze strony mieszkańców. Wielość interwencji powoduje, że czas oczekiwania może być znaczny, czasem sięgając kilku godzin. Każda sytuacja jest jednak oceniana pod kątem jej pilności.

Udana akcja i wezwanie do rozsądku

Dzięki szybkiej reakcji mieszkańca Ursusa i sprawnej akcji Ekopatrolu, sójka ma szansę na powrót do zdrowia i życia na wolności. Jest to przypomnienie, że nawet drobne gesty mogą mieć ogromne znaczenie.

– Działajmy z rozwagą i pomagajmy naturze wtedy, gdy jest to naprawdę konieczne – apelują strażnicy miejscy. Rozsądek w działaniu może ocalić wiele istnień.