Funkcjonariusze z dzielnicy Bielany w Warszawie zatrzymali dwóch agresywnych mężczyzn, 42-letniego ojca i jego 20-letniego syna, którzy podczas interwencji policyjnej nie tylko znieważyli mundurowych, ale również zaatakowali ich fizycznie. Obydwaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty, a młodszy z nich zostanie dodatkowo oskarżony o posiadanie substancji narkotycznych. W przypadku skazania, grozi im kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Zdarzenie miało miejsce tuż przed północą, kiedy to policja z Bielan otrzymała informację o mężczyźnie leżącym nieprzytomnym na ulicy Conrada. Policjanci natychmiast udali się na miejsce zgłoszenia. Kiedy dotarli na miejsce, okazało się, że przy nieprzytomnym mężczyźnie jest jego ojciec, który widząc nadjeżdżających funkcjonariuszy stracił panowanie nad sobą i zaatakował ich. Chwilę później, nieprzytomny wcześniej mężczyzna – jak się później okazało syn agresora – odzyskał przytomność i przyłączył się do ataku na policjantów, obrzucając ich wulgaryzmami, plując i kopiąc. Obydwaj mężczyźni zostali szybko zneutralizowani, zatrzymani i przewiezieni do aresztu. W trakcie dalszych czynności okazało się, że 20-latek miał przy sobie plecak, w którym znajdowały się suszone rośliny, prawdopodobnie narkotyki.
Śledczy, po zgromadzeniu dowodów, postawili obojgu mężczyznom zarzuty znieważenia policjantów oraz naruszenia ich nietykalności cielesnej. Dodatkowo, młodszy z nich odpowie za posiadanie substancji odurzających. W tej chwili obydwojgu grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Nad całą sprawą czuwa Prokuratura Rejonowa Warszawa Żoliborz.