Późna noc w sercu Muranowa. Gdy miasto pogrążone jest w ciszy, dwóch mężczyzn, w wieku 20 i 32 lat, postanawia zrealizować swój niecodzienny plan. Ich celem staje się rower, pozostawiony przez właściciela, zabezpieczony blokadą na koło. Pomimo przeszkody, decydują się na jego kradzież, nie zważając na trudności. Wkrótce jednak, ich plan zaczyna się sypać.

Nocna eskapada

Mężczyźni, zamiast odpuścić, stają się „tragarzami” roweru, próbując niepostrzeżenie przejść ulicami. Ich działania, choć z pozoru odważne, szybko przyciągają uwagę. Strażnicy miejscy, czujni i profesjonalni, zauważają podejrzane zachowanie i postanawiają interweniować. Moment zatrzymania był dla złodziei niczym grom z jasnego nieba.

Szybka reakcja strażników

Gdy strażnicy miejscy zbliżają się do mężczyzn, ci starają się ukryć za generatorem elektrycznym, licząc na uniknięcie konsekwencji. Ich zaskoczenie jest ogromne, gdy okazuje się, że nie uda się uciec. Strażnicy, działając szybko i skutecznie, natychmiast przystępują do zatrzymania złodziei. Chwila rozmowy przeradza się w próbę ucieczki, która kończy się błyskawicznym zatrzaśnięciem kajdanek.

Przekazanie sprawy policji

Po zatrzymaniu, zarówno rower, jak i jego chwilowi właściciele, zostają przekazani w ręce Komendy Stołecznej Policji. Ich nieudana próba kradzieży zakończyła się o wiele szybciej, niż się spodziewali. Dla strażników miejskich była to kolejna noc zakończona sukcesem, dla złodziei – lekcja, że przestępczość nie popłaca.

To wydarzenie pokazuje, jak istotna jest czujność służb miejskich oraz jak szybko i skutecznie mogą reagować na zagrożenia. Mimo że kradzież roweru wydawała się łatwym celem, szybka interwencja strażników udaremniła nielegalną próbę. To kolejny dowód na to, że nawet drobne incydenty mogą zakończyć się poważnymi konsekwencjami.

Źródło: facebook.com/strazmiejskawwarszawie