Wola, jedna z najbardziej dynamicznie zmieniających się dzielnic Warszawy, przeszła w ostatnich dekadach prawdziwą rewolucję urbanistyczną. Obszary jeszcze niedawno kojarzone z przemysłem i magazynami, dziś przyciągają uwagę nowoczesną architekturą biurową oraz przestrzeniami usługowymi. Przeobrażenie to widać szczególnie wyraźnie w okolicach ulic Karolkowej, Grzybowskiej i Przyokopowej, gdzie niegdyś dominowały hale produkcyjne, a obecnie powstał imponujący kompleks Wola Center.

Od fabryk po biurowce – nowe oblicze Woli

Historycznie Wola była sercem warszawskiego przemysłu. W latach 20. XX wieku, za sprawą inwestycji koncernu Philips, rozpoczęto tutaj produkcję lamp elektrycznych. Początkowo funkcjonowała tu Polsko-Holenderska Fabryka Lampek Elektrycznych, przemianowana później na Polskie Zakłady Philips S.A. Po II wojnie światowej zakład przeszedł pod skrzydła państwa, stając się Zakładami Wytwórczymi Lamp Elektrycznych im. Róży Luksemburg. Przez lata fabryka była jednym z filarów gospodarczych Woli, aż do początku lat 90., kiedy zmiany ustrojowe i gospodarcze doprowadziły do jej zamknięcia. Ostatecznie pozostałości po zakładzie zostały rozebrane w 2011 roku, otwierając przestrzeń pod nowe inwestycje.

Wola Center – przykład nowoczesnych inwestycji

W miejscu dawnych hal produkcyjnych powstał jeden z najważniejszych obiektów biurowych tej części Warszawy. Kompleks Wola Center, oddany do użytkowania w 2013 roku, został zaprojektowany przez pracownię Kuryłowicz & Associates. Składa się z czterech odrębnych budynków, które razem zapewniają blisko 28 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni biurowej na dwunastu piętrach. Na parterach mieszczą się lokale handlowo-usługowe o łącznej powierzchni 2 tys. m², a użytkownicy mają do dyspozycji 12 wind i ponad 300 miejsc parkingowych. Takie udogodnienia wyznaczają standard nowoczesnych biurowców i dostosowują je do codziennych potrzeb pracujących tam osób.

Architektura, która zmienia miejską tożsamość

Wola Center wyróżnia się nie tylko skalą, ale również śmiałą architekturą. Projekt Jacka Syropolskiego i Stefana Kuryłowicza inspirowany był kryształem, który dzięki fasadzie z refleksyjnego szkła prezentuje się inaczej o różnych porach dnia. Centralną część kompleksu stanowi zielone patio, przykryte szklanym dachem, co tworzy przyjazną przestrzeń do odpoczynku i spotkań. Symboliczne znaczenie ma również odsłonięty przy wejściu pomnik Stefana Kuryłowicza – architekta, który odcisnął wyraźne piętno na kształcie współczesnej Warszawy.

Znaczenie transformacji dla mieszkańców i miasta

Zmiana charakteru Woli z przemysłowego na usługowo-biurowy niesie ze sobą konkretne skutki dla okolicznych mieszkańców. Nowe inwestycje przyciągają firmy oraz pracowników, co pozytywnie wpływa na rozwój lokalnej infrastruktury i usług. Jednocześnie pojawiają się wyzwania związane z intensyfikacją ruchu czy rosnącą presją na tereny zielone. Proces ten jest jednak częścią szerszego trendu modernizacyjnego w Warszawie, gdzie dzielnice przemysłowe ustępują miejsca nowoczesnym przestrzeniom, dostosowanym do realiów XXI wieku.

Wola – symbol odnowy i kierunek dla przyszłości

Historia obszaru między Karolkową, Grzybowską a Przyokopową doskonale ilustruje skalę i tempo przemian, jakie zachodzą na warszawskiej Woli. Z dawnej fabryki, której działalność definiowała tę część miasta przez dziesięciolecia, nie pozostał żaden ślad. W jej miejscu wznosi się dziś kompleks, będący jednym z symboli nowoczesności, otwartości na nowe technologie i potrzebę kreowania przestrzeni przyjaznej zarówno dla biznesu, jak i mieszkańców. Tak dynamiczne zmiany pokazują, w jakim kierunku rozwija się stolica – stawiając na rewitalizację terenów poprzemysłowych i nową funkcjonalność miejskiej tkanki.

Fot. Oskar Jarzyna

Źródło: facebook.com/MiejskaWola