Bezpieczeństwo w mieście zależy nie tylko od patroli na ulicach, ale również od reakcji policjantów poza godzinami służby. Ostatnie wydarzenie w centrum pokazało, że doświadczenie i szybka ocena sytuacji przez funkcjonariusza mogą skutecznie zapobiec przestępstwu, zanim zdąży ono zagrozić mieszkańcom.

Czujność po służbie – przypadek z centrum miasta

Do incydentu doszło w środku dnia, w ruchliwej części miasta. Funkcjonariusz, będący w czasie wolnym od pracy, zauważył dwóch mężczyzn przy bankomacie. Chociaż żaden z przechodniów nie widział w tej scenie nic nietypowego, policjant zwrócił uwagę na sposób ich zachowania. Szybko nawiązał kontakt ze służbą dyżurną i przekazał szczegóły dotyczące podejrzanych osób, monitorując na bieżąco ich działania do czasu przyjazdu patrolu.

Szybka reakcja i odkrycie procederu

Na miejscu pojawili się mundurowi, którzy poddali mężczyzn weryfikacji. Obaj mieli przy sobie gotówkę, jednak nie potrafili wyjaśnić, skąd ją otrzymali ani kto dostarczył im kody do wypłaty za pomocą systemu BLIK. Jeden z zatrzymanych twierdził, że znalazł ogłoszenie w internecie, a jego zadaniem było wypłacanie pieniędzy i przekazywanie ich dalej poprzez urządzenia do kryptowalut. Podczas przeszukania mundurowi ujawnili przy nim także niewielką ilość substancji odurzającej.

Przestępcza przeszłość i decyzja sądu

Jak ustalono podczas śledztwa, jeden z zatrzymanych był już wcześniej karany za podobne oszustwa finansowe i odbył karę więzienia. Mężczyzna z gotówką przyznał, że zdawał sobie sprawę z podejrzanego charakteru transakcji i nie pierwszy raz uczestniczył w takich działaniach. Obu postawiono zarzuty związane z oszustwem, a dodatkowo jednemu z nich – z posiadaniem narkotyków. Sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec niego trzymiesięcznego aresztu tymczasowego. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Wydarzenie to pokazuje, jak istotna jest nieustanna uwaga funkcjonariuszy i ich zaangażowanie w troskę o lokalną społeczność – także poza oficjalnym czasem służby.

Źródło: Komenda Stołeczna Policji